Nieuchronnie zbliża się czas malowania włosów. Cóż, mam teraz taki spłukany jasny brąz no i trzeba coś wymyślić jako że jest wybór. Z jednej strony słyszę głos siostry która zeszła z czarnych żebym absolutnie nie malowała włosów na ciemno, z drugiej chłopak który lubił mnie w niemal czarnych. Ogólnie milion opini i ja sama juz nie wiem co wybrać.
Dodam, że kiedyś byłam blondynką, w zasadzie to 5 lat rozjaśniałam i niedawno zdecydowałam się przyciemnić. Fakt faktem -wiem napewno, blondu nie chcę! co robić?
HELP!
dodaję zdjęcia z brązem jasnym i ciemnym, mam nadzieję że pomożecie mi podjąć decyzję :)
zdjęcia nie grzeszą jakością, chyba czas pomyśleć nad zakupem dobrego aparatu
Mi osobiście podobasz się bardziej w jasnych ... nie wiem czy to kwestia zdjęcia czy nie . Pozdrawiam i zapraszam http://damesmasquees.blogspot.com
OdpowiedzUsuńmi również w jasnych - na pierwszym zdjęciu wyglądasz prześlicznie :)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się w jasnych :D
OdpowiedzUsuńjasne w 100 % lepsze !!
OdpowiedzUsuńChyba nie pomogę bo i w jasnych i w ciemnych wyglądasz świetnie:) Ja lubię ciemne włosy więc wybrałabym tą drugą opcje:)
OdpowiedzUsuńMi się bardziej podobają całkiem ciemne :D
OdpowiedzUsuńzdecydowanie jaśniejsze ;)
OdpowiedzUsuńjasne zdecydowanie :)
OdpowiedzUsuńdzięki ;)
OdpowiedzUsuńw ciemnych włosach moim zdaniem Ci lepiej, wyglądasz naturalnie :)